wtorek, 25 września 2012

Dziewczynka, która widziała zbyt wiele Małgorzata Warda

Dzięki "Włóczykijce" udało mi się przeczytać, przeczytałam ja już dość dawno jednak nie miałam czasu i nie umiałam poskładać myśli by napisać recenzje

Dziewczynka, która widziała zbyt wiele

Autor:

"Aaron i Ania są dla siebie całym światem. Kiedy ich matka zaczyna chorować, trafiają pod opiekę ciotki. Jej dom, który dziewczynka pamięta jako niezwykle piękny, wypełniony sztuką i antycznymi meblami, staje się miejscem przemocy i dramatycznej walki. Kto ochroni rodzeństwo, gdy wszystkie granice zostaną przekroczone? Czy dziecięca wyobraźnia Ani pozwoli jej zapomnieć o wydarzeniach w zamkniętym pokoju? Czy Aaronowi uda się ochronić swoją siostrę?"

 W sumie nadal nie wiem co napisać... Myśli mi się kłębią i nie umiem poskładać myśli. Była to pierwsza książka przeczytana przeze mnie o tej tematyce... Choć wiem że w powieści zawarta jest fikcja to wywołuje ona w czytelniku wiele sprzecznych emocji, od zachwytu nad miłością rodzeństwa, po oburzenie a wręcz obrzydzenie. nad zachowaniem ludzi dorosłych   Zastanawiające i karygodne jest zachowanie matki dzieci i ciotki która przejęła opiekę... Jak bardzo człowiek może być zapatrzony w siebie i własne problemy, by nie widzieć dzieci i krzywdy jaka się dzieje... Ile może wytrzymać młody człowiek - dziecko by chronić  swoje rodzeństwo...

Czyta się nią lekko, choć tematyka jest bardzo ciężka. Jeśli chodzi o sposób pisania to mi nie przypadł do gustu, wole historie pisane chronologicznie. Mimo to pozycja warta przeczytania i przemyślenia.

3 komentarze:

  1. Dostałam ta książkę od dzieci na Dzień Matki,czeka na półce do przeczytania,a nie powiem zachęciłas mnie swoimi spostrzeżeniami do tego.
    Odnośnie przepisu na dżem z cukini napisze e-maila.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie czytam takich tematów, bo u mnie w pracy w ośrodku każdego dnia są realnie takie sytuacje. Życie jest zbyt brutalne i wolę coś robić by zapobiegać takim tematom. Takich ludzi spotyka się w życiu tysiące-dorosłych tępaków, którzy patrzą tylko na siebie. Mam taką znajomą, która włóczy po Polsce swoje dziecko, zmieniając facetów jak rękawiczki. I lepiej nie pytaj co się działo....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uważnie dobieram książki do przeczytania, bo potem tak jak Ty za bardzo ich treść przeżywam choć wiem, że to fikcja ...

    OdpowiedzUsuń