poniedziałek, 11 lipca 2011

po weekendowo

W ten weekend postanowiliśmy odpocząć chwilę na działce.
Cóż za błogie lenistwo nas tam dopadło... 
Cisza ... szum lasu.... śpiew ptaków...
dlatego też nie mam się czym chwalić - bo postepów w pracach nie za wiele...
udało mi sie jedynie zrobić 6/9 rr piesków
oto on:
i wszystkie razem
kanwa dziś poleciała do Kasi
oraz przeczytałam
ale polecam spacerek po lesie zaraz po deszczu,
ten niezapomniany zapach lasu - upajaliśmy się nim jak narkotykiem jakimś...

3 komentarze:

  1. Taki wypoczynek jest bardzo relaksujący , a zapach świata po letnim deszczu uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzę o spacerze po lesie i o deszczu też :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że troszeczkę wypoczęliście :). Zapraszam do nas - las przez drogę :) a psiak powstał w zaskakującym tempie

    OdpowiedzUsuń