czwartek, 4 marca 2010

Dopadło i mnie

Dopadło mnie choróbsko
Całą zimę broniłam się jak tylko mogłam by nie zachorować a tu proszę na sam koniec mnie dopadła i to z góbej rury. Mam zapalenie oskrzeli. Łykam antybiotyk (których unikam jak ognia) z resztą jak wszystkich leków których nie muszę....
Najważniejsze jednak, że udało się wysłać paczuszki.... 
Tą tajemniczą też :):) 

5 komentarzy:

  1. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i cieplej wiosny!Choroby czasami tak sobie lubia niespodziewanie wpadac.....Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany to Cię dopadła bestia;),ale nie daj się jej pożreć:)
    Trzymaj się i zdrowiej szybko....pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to faktycznie paskudne choróbsko ... Elu szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ,marzec jest najgorszy,u mnie tez cała zima (o dziwo)zleciała spokojnie,a teraz i ja kaszląca i córka.A Ty zdrowiej szybko!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Dziękuję bardzo za piękną paczuszkę. Wszystko cudowne :) Nie mogę się nacieszyć jej widokiem.

    OdpowiedzUsuń