Mimo ciągłego przymusowego wylegiwania się, kilka Świątecznych zabawek na choinkę udało mi się zrobić.
oto bombka piórkowa:
kilka papierowych gwiazdek mniej więcej tak wyglądających:
kilka szyszek posypanych brokatem - białego i różowego brokatu prawie wcale nie widać, reszta (a mam ich sporo - uzbierane podczas wizyty u blogowej koleżki) czeka na mojego brata który obiecał mi pobawić się sprajem i lakierem
oraz pierwszy raz gipsowe zawieszki - ozdoby na choinkę
te gipsówki czekają jeszcze na bezbarwny lakier, w zapasie mam jeszcze kilka białych gwiazdek i zabawek ale muszą poczekać na mojego brata by je sprejem potraktował ...
Świąteczny Sal - utknął w miejscu jest go prawie połowa- musiałam się zabrać w końcu za obiecane hafty na gwiazdkę.
ale pięknoty!
OdpowiedzUsuń