poniedziałek, 20 września 2010

Podziekowanie i przeprosiny

Dziękuję ślicznie Wszystkim za słowa otuchy i wsparcia... 
Już jest trochę lepiej choć teraz coś zdrówko mi szwankuję - szczególnie dzisiaj 

W zeszłym tygodniu dostałam bardzo milutką niespodziankę  - prezencik przyleciała z Tczewa od Justynki (Maleństwa) Dziękuję ślicznie - przesyłka była dla mnie bardzo dużym zaskoczeniem i sprawiła mi ogromą radoś i tego dnia uśmiech widniał na mojej buźce. Oto ta przesyłeczka:
 Piękny wiosenny ptaszek. Dzięki Ci Justynko i tak jak pisałam proszę do mnie po imieniu...
Bardzo chciałam przeprosić dziewczyn za opóźnienia w RR Wspomnienia Nadmorskie. Staram się jak mogę i póki co się nie udaję. Początkowo myślałam o zamiennikach ale coś mi się kolory nie pokrywają i postanowiłam w końcu kupić mulinę odpowiednią. W środę pośle dwie kanwy dalej. Tą co dostałam dziś od Aggaw i tę co dostałam poprzednią. Trochę zmienię kolejność bo powinnam swoja kanwę wysłać już dawno i kolejną - leżaczki też już powinna być u Ewy ale notoryczny brak czasu. Niestety przy budowie tak jest - ale teraz ja nie mam co tam robić więc nadrobię RR. Jeszcze raz przepraszam i proszę o wybaczenie.
i na koniec:
ciepły zakątek  mojego domku

4 komentarze:

  1. Kominek !!! Cudo w domu ... Chciałabym taki mieć.. Do tego wygodny fotel, stary porozciągany sweter i mogłabym przed nim siedzieć godzinami :D ach... dobrze, że za marzenia nie karają ;)

    Elu Słonko głowa do góry - MUSI być dobrze

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam kominkowe ciepełko , jestem tzw. piecowym .... nikogo nie dopuszczam do palenia w nim .To moja działka .
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kominek !!! Chcialbym mieć taki szczególnie w ostatnie dni... też mnie choróbsko próbuje zmóc ale się nie daje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ptaszorek jest uroczy :).
    Oj zazdroszczę tych wieczornych, zimowych wieczorów przy kominku :).

    OdpowiedzUsuń